Kilometry, wiatr i ogień – czyli nasz doroczny wypad na Hel.
Droga jak zwykle piękna, ryby jak zwykle pyszne, wieczory przy ognisku jak z filmu.
Gościnnie dołączyły do nas ekipy z Lodz Chapter Poland HOG i Gdańsk Chapter Poland North Side – dzięki za mocną reprezentację i jeszcze lepszy klimat! Wieczór ubarwił nam koncert Dreadstone – było ostro 

A na finał – urodzinowy toast za naszą Dziwaczkę. Oficjalnie: osiemnastka. Nieoficjalnie… nie pytajcie.
Taki wyjazd zostaje w głowie. I w sercu.